Koszykarz Dallas Mavericks prowadzi dietę wegańską od 2018 roku. Jak twierdzi sam rozgrywający, ograniczenie spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego znacząco poprawiło wydajność jego organizmu. Ponadto, weganizm ma bardzo pozytywny wpływ na proces rekonwalescencji, na przykład po poważnej kontuzji, których nie brakowało w karierze Irvinga. Innymi, znanymi koszykarzami opierającymi swoje diety o produkty roślinne są Chris Paul, DeAndre Jordan czy JaVale McGee.

Poza opisanymi wyżej zaletami, istnieje jeszcze kilka plusów ograniczenia spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego. Najważniejszy dla nas jest fakt, iż tereny przeznaczane obecnie na hodowlę zwierząt i uprawę paszy są ogromne - ponad 70% terenów przeznaczonych pod uprawę zarezerwowanych jest pod produkcję żywności dla zwierząt hodowlanych, nie mówiąc już o ilości wody potrzebnej do utrzymania upraw i ogromnej populacji zwierząt. 

Wnioski nasuwają się same. Po pierwsze, żywność uprawiana na potrzeby hodowli mogła by być wykorzystana przez ludzi. Po drugie, zajmowanie coraz większych przestrzeni odbija się na coraz większych wycinkach lasów. Po trzecie, miliardy zwierząt codziennie cierpi, a ich życie często ograniczone jest do jednej klatki czy hali - nie różni się to zbytnio od budzących skrajne uczucia obozów koncentracyjnych.

Podobnie jak ich największy rywal, niemiecki gigant obuwniczy również zadeklarował neutralność węglową do roku 2050. Ponadto, firma adidas aktywnie zaangażowała się w proces recyklingu plastiku wyłowionego z mórz i oceanów na całym świecie. Wraz z firmą Parley, projektanci adidasa opracowali sposób na nadanie plastikowym odpadom zupełnie nowego życia. Ponadto, do końca roku 2024, adidas deklaruje użycie materiałów pochodzących z recyklingu w każdym ze swoich produktów.

Co więcej, niemiecka firma już w 2008 roku zapowiedziała zdecydowane działania mające na celu zmniejszone użycie słodkiej wody wśród swoich pracowników (35% mniejsze zużycie do roku 2020) oraz u swoich dostawców (20% mniejsze zużycie do roku 2020).